22.05.2012

2. zachwyt

zachwyciła mnie taśma magnetyczna. niby nic a miłość od pierwszego wejrzenia. w odstawkę poszły wszystkie pseudomagnesy danonkowe. To właśnie na danonkach robiłam wszystko, co lądowało na lodówce. Ale taśma magnetyczna wygrywa pod każdym względem - jest dwustronnie klejąca, dużo mocniejsza, tania i można powrócić do wspierania lokalnych mleczarni a nie zajadać koncernowy, słodki "prawie jak jogurt".
To taka miłość co odmienia życie. No przynajmniej lodówkę (a to przecież ważny aspekt życia).
I z tej miłości powstał balon na bazie Wycinanki i papierów Lekcja Miłości

Oraz serce na zapiski. To drewniane serducho ( o takie) ozdobione Taśmą Dekoracyjną i farbą z efektem tablicy.
Serce całkowicie zainspirowane pracą Kasi.
A wszelkie prace magnesowe można zgłaszać na wyzwanie.

3 komentarze:

Dunia pisze...

Super prace!

Kasia pisze...

Szkoda, że nie mamy lodówki na grunwaldzkiej, mogłabyś wtedy pisać drożdżówki :))) świetnie wyglądają te magnesy!!!

Michelle pisze...

ooo, super! I balon, i serducho! a ja mam kawał takiego magnetycznego ustrojstwa - może się zmotywuję i wreszcie wykorzystam?