2.07.2012

3. journalowo

przekonałam się do journalowania. łatwo nie było.
a przekonało mnie SODAlicious. kupiłam zeszyt, papiery, szablony, taśmę. chęć do pracy dostałam gratis;)   pierwsza karta zeszytu na to wyzwanie z sercem.

1 komentarz:

coco.nut pisze...

nie można!

świetny wpis!!! i nie ma fioletu? :)


ale zlikwiduj weryfikację obrazkową bardzo cie proszę!!! chyba, ze nie chcesz komentarzy ;)

:* :* :*